Wyraz decoupage jest okropny, za to przedmioty tak ozdobione bardzo mi się podobają. Oczywiście ozdobione z umiarem, bez fajerwerków. Jeden projekt jest w trakcie realizacji, ale o tym następnym razem. A dwa malutkie projekciki są już gotowe.
Zakładki do książek dla moich Potworów. Oczywiście nie zrobiły na nich wrażenia ale Panu i Władcy się podobały.
No myślę, że dzieci po prostu są już przyzwyczajone że spod Twoich rak wychodzą takie cuda, stąd ich skąpa reakcja. Jak dla mnie boskie są, a smoczuś powalający wprost! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńChłopaki mało kiedy wyrażają emocje, jeśli nie jest to jakaś gra, więc spoko. Oba piękne, a książka robiąca za tło też ;)
OdpowiedzUsuńA.
Kurcze, fajne te zakładki:) Smok jest odjazdowy!Ta z jaszczurką wygląda na starożytną, super!
OdpowiedzUsuń