czwartek, 28 lipca 2016

Poduszka cacana

Mam urlop, częściowy. Szyję sobie. Poduszki. Wczoraj niesymetryczna a dzisiaj cacana różowa. Dobrze, że symetryczna. Wersja bardzo dziewczęca. Ale za to pikowanie nie moje :)




Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem
Autor: o

2 komentarze:

  1. Anonimowy28 lipca 2016 23:18

    Ta poducha przetrwa zamalowywanie Noddiego :)E.

    OdpowiedzUsuń
  2. Małgorzata Kreft1 sierpnia 2016 08:21

    To z farbowanek, zgaduję? :)
    Kanciaste serducho okraszone kwiatkami. Fajna.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)