wtorek, 4 listopada 2014

osiemnaście

Mój synek kończy dzisiaj osiemnaście lat. Jestem bardzo dumna mamą. Syn jest fajnym rozsądnym chłopakiem. Potrafi mnie rozbroić jednym zdaniem ale i jednym zdaniem doprowadzić do furii. Ostatni przykład:
 'Mamo ty potrafisz szyć proste ubrania?'
 " to zależy jak proste..."
" to uszyj mi kostium Pikaczu"  :)
Wyobraźcie sobie chłopaka z długimi włosami w żólciutkim ubraniu z piorunem zamiast ogona. I jak tu nie kochać mojego synka ;)

2 komentarze:

  1. fakt,jak tu nie kochać Twego synka :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego dla solenizanta :)
    Pytania w stylu mojego syna (16) ,no prościzna jak nie wiem ;)

    OdpowiedzUsuń