niedziela, 30 listopada 2014

Imię

Pamiętacie Poduszkę dla maleństwa na którą imię nie chciało pasować? Imię w jakiejś formie miało być więc uszyłam samo imię. Musiałam kupić super nożyczki aby zrealizować ten projekt. Ale warto było :)


Oczywiście zdjęcie w mrokach listopada robione. Poza tym nie miałam dwóch gwoździ aby powiesić imię równo więc skorzystałam z żaluzji :) Muszę chyba przeorganizować sypialnio-pracownię aby była bardziej profesjonalna :)

Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem

1 komentarz: