Czasami coś robi się od razu a kiedy indziej robi się i robi chociaż jest maleństwem. Ta serwetka nie jest ani mała ani duża, ma zgodnie ze wzorem 40cm, tyle ile miała mieć. Dostanie ją w prezencie urodzinowym Babcia Męża, ciesze się, że udało mi się ją skończyć na czas, bo to już jutro. Na tej serwetce nauczyłam się kilku nowych rzeczy, okazało się, że wystarczy czytać ze zrozumieniem.
Na zdjęciu serwetka w fazie naciągania, mam nadzieję, że do wieczora się naciągnie bo inaczej nie będę miała gdzie spać :)
Śliczna!
OdpowiedzUsuńPiękny prezent, bardzo ładny wzór.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa, wzór z mojej najstarszej gazetki z wzorami :)
OdpowiedzUsuńfakt!śliczna :-) bardzo jestem z Ciebie dumna!
OdpowiedzUsuńAla