niedziela, 15 stycznia 2017

Orkiestra :)


Dzisiaj jest szczególny dzień. Dzisiaj jak co roku gra Orkiestra. Od 25 lat. Część rodziny obarczyła nas bardzo poważnym zadaniem czyli znalezieniem Wolontariusza i wrzuceniem pieniędzy do puszki. No to pojechaliśmy do Gdańska. A to jest zabawna historia bo ludzie mieszkający w miejscowości Gdańsk ale nie w Gdańsku Głównym zwykle mówią, że jadą do Gdańska, jadąc tylko do Gdańska Głównego czyli na Starówkę. My mieszkamy na Strzyży, ewentualnie we Wrzeszczu , w Oliwie ale prawie nigdy w Gdańsku :)
No więc pojechaliśmy do Gdańska. Rozdaliśmy troszkę pieniędzy i mój Sebastian (ten facet na pierwszym zdjęciu) zabrał mnie na przejażdżkę kołem widokowym. Było bardzo fajnie. Oczywiście patrząc z góry znaleźliśmy kilka ciekawych miejsc do odwiedzenia na następnej wycieczce :) 




Poniższe zdjęcie obrazuje jak wiele serduszek dostaliśmy a jest zrobione w moim ukochanym miejscu w Gdańsku czyli przy kanale obok Wielkiego Młyna.


A tu do zdjęcia pozuje lew. Wrocław ma swoje krasnale a Gdańsk lwy. Nie wiem niestety czy takich małych rzeźb jest więcej ale ten lew jest fajny i już wiem, że będę szukała jego kolegów :)


Pozdrawiam serdecznie
Wasza Gdańska Karolina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz