niedziela, 4 września 2016

Torba na zakupy

Dziś była deszczowa niedziela. A takie cudne spacerowe plany mieliśmy. Ale cóż plany są po to by je dostosowywać do zastanych realiów. Jak nie spacer to maszyna. Na początek poduszki z którymi męczę się trochę :) Ciągle mi coś brakuje. Jako, że zabrakło mi zamków to odłożyłam poduszki znowu na jakiś czas. Jak dobrze pójdzie to na Boże Narodzenie skończę.
Ale deszcz nie chciał przestać padać więc zaczęłam zszywać takie prostokąciki, co to je kiedyś pocięłam w ramach jakiegoś amoku. Potem znowu miałam olśnienie. Mam tak czasami, że pojawia mi się taka jasność w myśleniu i już wiem, że będzie dobrze, że jest tak jak ma być. A stworzyłam torbę na zakupy. Niby nic ale udało mi się zaplanować całe szycie, wykończyć w środku lamówkami i co fajniejsze podoba mi się.


Tu druga strona
A tutaj szczególik, wreszcie nauczyłam się takiego przeszycia, że jest taki dziubek


Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem

13 komentarzy:

  1. Wspaniała torba wyszła.Ja też lubię czasem zszywać coś tak bez planu, a potem dopiero pojawia się myśl,co z tego uszyć i jak to wykorzystać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna jest taka zabawa, jak bierzesz materiał i on Ci mówi co dalej :₩

      Usuń
  2. Świetne wykończenie tymi rożkami ;) Ta Twoja szachownica bardziej mi się podoba, bo Tęczowa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te rożki to było któreś podejście,nie mogłam zrozumieć z opisu w książce jak to się robi :)

      Usuń
  3. Śliczna torba,bardzo mi się podoba,lubię takie :)
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna torba!!! Ślicznie uszyta:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No prosze, u Ciebie tez torba i to jaka wesola, sloneczna, jesienna.
    I jedyna . bo tylko Twoja.Mam podobne zaciecie , tak jak Ty, cos zaplanuje, potne ,nawet zaczne zszywac i odkladam na "kiedys tam".
    Starannie ja wykonalas i nalezy Ci sie ogromna pochwala.Pozdrawiam .)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj takich rozpoczętych drobiazgów mam trochę. Potrenowanych kwadratów. Kiedyś uszyje z nich łapki do kuchni, będzie ich dużo :)

      Usuń