czwartek, 19 maja 2016

42

Niedawno skończyłam 42 lata. Ani to dużo ani mało. Ot, kolejny rok. Ale jak urodziny to prezenciki. Jak zwykle od Mamusi dostałam kwiaty do ogrodu. Kwiaty cieszą moje oczy cały sezon. Jak tylko pogoda pozwoli zrobię serię zdjęć ogródkowych. Kolejnym prezentem była torebka. Młodsza Siostra ma bardzo dobry gust i to od niej torebka. Może zrobię sobie stylową sesję zdjęciową i  zostanę modelką modową... Kto wie? ze mną nigdy nic nie wiadomo :)
Na przykład nigdy nie spodziewałam się, że mogę się zakochać w takich materiałach. Od Starszej Siostry dostałam "bon zakupowy" do sklepu kiltowo.pl . I oczywiście skorzystałam z niego z dziką przyjemnością. Uwaga !!! nigdy więcej nie będę przy pikowaniu kłuła się - kupiłam agrafki i małe szpilki i ocieplinę i szmatki. Ale jakie piękne szmatki.


Tak dobrze widzicie kupiłam Jelenia od Tula Pink . Sama jestem ciekawa co z niego uszyję :)

 

Ale w przesyłce była niespodzianka:) Ewa z kiltowo.pl przesłała mi piękną szmatkę i  życzenia :) i wiecie co? wiem co z niej uszyję:)


Spójrzcie na tego maleńkiego kotka, czyż nie jest rozczulający?


Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze i witam serdecznie nowych obserwatorów :)

Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem

3 komentarze:

  1. W życiu bym Ci takich nie wybrała! Dobry pomysł z tym bonem! Buziaki. PS - Tulę muszę pomacać i pozachwycać się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe czy można analizowac osobowośc po wybieranych tkaninach ? Twoja jest optymistyczna, pozytywnie zakręcona, trochę romantyczna i trochę praktyczna. Zgadłam ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa boję się takiej analizy:) ale w Twoim wydaniu mi się podoba :)

      Usuń