piątek, 18 marca 2016

Żona Farmera - początek

Rozpoczęłam nowy duży projekt. To Żona Farmera z lat 30. Planuję ją szyć z materiałów, które farbujemy razem z Elą. Początek jest nieimponujący. To dziewięciołatka - Patience. Kosztowała mnie trochę nerwów bo się nie chciała zejść w rogach :) co świadczy o poziomie moich umiejętności szyciowych. Ale jestem pełna optymizmu. Co prawda nie wiem kiedy będę ją szyła bo  czas mi się skurczył ale dam radę. 



Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz