W między czasie zabraliśmy psa na spacer na plażę. Hepka uwielbia biegać po plaży za piłeczką, wraca potem do domu i wszędzie jest pełno piasku ale pies jest szczęśliwy:)
A za tydzień jadę na kurs szyciowo-patchworkowy doTorunia. Mamy się uczyć kolagrafii i szycia po łuku. Liczę na naładowanie akumulatorków oraz na dobrą zabawę.
Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracownii pod Aniołem
Czasami coś odkładamy,a potem migiem kończymy,tak to już jest z tymi ufokami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
świetne pudełka :)
OdpowiedzUsuń