czwartek, 6 grudnia 2012
Czachy:)
Skończyłam. Czachy wkoło głowy mojego pięknego syna. Wzór jest wolną przeróbką wzoru znalezionego przez moją Siostrę w sieci ale nie mam niestety adresu z jakiego pochodzi, z góry przepraszam. Co do Siostry to powiedziała, że zrobienie robótki bezbłędnie jest obrażeniem Boga. Obraziłam Boga, czapka jest zrobiona bezbłędnie:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajna czapka:)...ale o co chodzi z tym obrażaniem Boga???
OdpowiedzUsuńTylko Bóg robi rzeczy doskonałe :) więc robiąc coś równie doskonałego obrażasz Boga równając się z nim, dlatego w każdej robótce należy zrobić maleńki błąd.
UsuńRewelacyjna czapka :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna - a czachy wymiatają :-)
U nas można obrażać Boga doskonałością :-) Bóg na pewno się nie obrazi :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Ej, to nie ja wymyśliłam tylko Amiszki. Ładnie obraziłaś :) Może nie pokazujmy Kubie, bo będę musiała robić mu piątą czapkę w tym sezonie ;)))
OdpowiedzUsuńSuper czapka! Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń