wtorek, 3 kwietnia 2012

...

zawiozłam maszynę do naprawy, Pan Naprawiacz narzekał, że taką delikatną to się nie kupuje, trzeba było kupić łucznika. Ale do piątku ma ją przeglądnąć. może nie będzie tak źle?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz