prezentowe opóźnione
Najpierw poduszka. Dzisiaj wyszła z piwnicy. Dla mojej Aneczki. Wstyd straszny ale obiecałam ją w lipcu, a mamy listopad. Aneczka jest na szczęście wyrozumiała.

A tu czapka czarna, z głową Szwagra w środku :) pozwolił na umieszczenie zdjęcia:)

Fajna czapusia, że o głowie w środku nie wspomnę :) Poduszeczka bardzo fajna więc Aneczka zapewne wybaczy opóźnienie:) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPodusia bardzo ładna więc wszystko na pewno będzie wybaczone:) A i czapka świetnie leży na tej głowie:):):)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńO kolejne wcielenie "czapy mojego męża". Bardzo udana, gratulacje!
OdpowiedzUsuńDla chętnych podaję linka do wzoru, może ktoś jeszcze zechce ją wydziergać :-)
Man Thing by Justyna Lorkowska
Serdecznie pozdrawiam.
Aneczka rzecz jasna wybacza ;) Piękna :* A.
OdpowiedzUsuńojej, nie wiedziałam, że ktoś jest właścicielem tego wzoru. Dostałam wzór od siostry. Zaraz zamieszczam na linka główniejszej stronie bloga. Dziękuję za możliwość zrobienia fajnej czapki i przepraszam że nie dałam linka od razu :)
OdpowiedzUsuń