Skoro wszyscy szyją poduszkę według tego wzoru Tuli Pink, to ja też musiałam. Wzór jest darmowy. Jest bardzo dobrze rozpisany (instrukcja obrazkowa :D). Szyje się bardzo przyjemnie. Ja moją poduszkę szyłam na spotkaniach Patchworku Cokolwiek Pomorskiego. Poduszka na początku marca powędruje do mojego Franka, który skończy dwa lata. Jedną z jego ulubionych zabawek jest taki właśnie samochód - "atobuś"
Pozdrawiam Was serdecznie i zachęcam do uszycia takiej poduszki, jak wszyscy to wszyscy :)
Karolina
Śliczna. Mam nadzieję, że Małemu się spodoba
OdpowiedzUsuńŚliczna. Mam nadzieję, że Małemu się spodoba
OdpowiedzUsuńEj, nie wszyscy :D Ale poducha jest git! (Y)
OdpowiedzUsuńUtknęłam w lisach i doczekać nie mogę się odskoczni do innych projektów - patrzę z zazdrością na to piękne wykonanie :)
Wcale nie jak u wszystkich, świetna jest!
OdpowiedzUsuń