piątek, 18 marca 2016

Żona Farmera - początek

Rozpoczęłam nowy duży projekt. To Żona Farmera z lat 30. Planuję ją szyć z materiałów, które farbujemy razem z Elą. Początek jest nieimponujący. To dziewięciołatka - Patience. Kosztowała mnie trochę nerwów bo się nie chciała zejść w rogach :) co świadczy o poziomie moich umiejętności szyciowych. Ale jestem pełna optymizmu. Co prawda nie wiem kiedy będę ją szyła bo  czas mi się skurczył ale dam radę. 



Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem

niedziela, 13 marca 2016

Ufok, który zmienił postać

Ostatnio pozbywam się ufoków. Poniższy ufok długo nie leżał ale miałam do niego żywą niechęć. Jakoś  "niemoje " to było. Nawet sobie nie wyobrażałam co z tym zrobię jeśli to skończę. Nigdzie nie pasował. Jedyne co to ratowało to fakt, że stworzyłam to z  naszych farbowanych szmat. Wyglądało to tak:


Prawda, że jakieś dzikie?
W trakcie rozmowy z Teściową  naszło mnie natchnienie. Nie mogłam wytrzymać i jeszcze tego samego wieczoru sprułam ufoka. Kolejnego wieczoru zaczęłam szyć i planować. Ku mojemu zdziwieniu spodobała się Rafałowi. Szycie sprawiło mi masę frajdy. Wypróbowałam nowe rzeczy - cieniowane nici do pikowania, klamerki do lamówki. Po tej pracy wiem co muszę kupić - agrafki wygięte, długą linijkę. Nienawidzę szpilek, wbijają się znienacka w najróżniejsze części ciała - nawet w kolanka.
Po przemianie ufok wygląda tak:



A tu w miejscu przeznaczenia:


A teraz szczegóły techniczne :

Log cabin- tkaniny farbowane przeze mnie i Elę
Czarny materiał -  ikea
Cieniowane nici do pikowania - kiltowo.pl

Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem

niedziela, 6 marca 2016

Dramat w dwóch osobach na temat dokładności


Mama
Krzywo jest tu...

Macias
To tylko poduszka na szpilki .

Mama
No i?

 Macias
Nie będzie widać. Będą szpilki powbijane.

Mama
Ale krzywo jest...

Macias /patrzy z litością/
No i?

Mama
Jesteś nienormalny....



PS. Wyrób stary ale FB daje jakieś głupie zdjęcia :)

Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem

serwetka zimowa

Skoro się pochwaliłam na FB, że robię serwetkę to tu też powinnam :) Serwetkę robię już od stycznia ale coś wolno idzie, może dlatego, że wolnych chwil brakuje i przed telewizorkiem nie siedzę :) Wzór pochodzi z Szydełkowanie - wzory siatkowe 3/2015 i jest bardzo wdzięczny :)



A teraz plany:
Kupiłam sobie książkę z wzorem Farmer's Wife. Marzy mi się uszyć ten patchwork z tkanin, które farbowałam z Elą. Ale znowu moje kompleksy biorą górę i odwlekam rozpoczęcie. Trzymajcie kciuki :)

Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem

wtorek, 1 marca 2016

Próby pikowania

Dzisiaj wykańczałam ufoka z głowy. Czyli przełamywałam opór przed pikowaniem. Wniosek jest jeden - można się tego nauczyć. Jeśli z  pewnej odległości nawet to jakoś wygląda...


... to jednak w zbliżeniu jest katastrofa.


Ale będę walczyć dalej.
Pozdrawiam serdecznie 
Karolina z Pracowni pod Aniołem