czwartek, 29 maja 2014

Oj dzieje się

Oj działo się ostatnio, byłam na cudownym spotkaniu w Łodzi, niestety nie mam zdjęć uszytych poduszek bo...zapomniałam aparatu. Dziewczyny z którymi się spotkałam są mistrzyniami patchworkowymi i bardzo dużo się od nich nauczyłam. Odpoczęłam tam i było mi bardzo dobrze ale niestety trzeba było wrócić do domowych obowiązków i problemów.
W sobotę jadę na kolejne spotkanie szyciowe, znowu będę szyła poduszki dla niepełnosprawnych dzieci. Tym razem nie zapomnę aparatu :)

Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem


wtorek, 13 maja 2014

Pierwsze szycie i pikowanie

Czasami tak jest, że chce się coś małego uszyć. I najlepiej jeszcze żeby sprawdzić możliwości maszyny i żeby było przydatne. No więc uszyłam pojemnik na papier toaletowy. Sprawdziłam, umiem zdobić: dziurki do guzików, uszyć prosto i pikować :) Oczywiście jako prototyp nie jest idealny (wzór pikowania jest "do góry nogami") ale i tak mi się podoba.



Pierwsze koty za płoty.
Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem.

niedziela, 11 maja 2014

Mój nowy potwór: Jenome QXL 605

Dostałam potwora:) Jenome QXL 605. Na jutrzejsze urodziny rodzina zrobiła mi prezent. Jestem im najwdzięczniejsza na świecie.  Na razie rozkminiłam nawijanie szpulki i nawlekanie nici :D Boję się zacząć szyć. To bardzo krótki wpis ale rozumiecie, że mnie ciągnie do maszyny, oczywiście jak zrobię próbki ściegów to zdjątko wrzucę
Pozdrawiam serdecznie
Karolina z Pracowni pod Aniołem